poniedziałek, 24 lipca 2017

Cholestaza Story

1. W roli głównej
Cholestaza to choroba wątroby, która objawia się tylko w ciąży. Istnieje też odmiana ale nie o niej tu. Objawia się wzrostem różnych parametrów wątrobowych i baaardzo dokuczliwym swędzeniem skóry. Świąd jest tak okrutny, że często powoduje długotrwałą bezsenność i zadrapywanie się do krwi. W ubiegłych wiekach była nazywana "obłędem ciężarnych" bo biedne brzuchatki wariowały z bólu, topiły próbując znaleźć ukojenie w wodzie lub były zabijane przez sąsiadów jako opętane przez diabła.



2. Cisza
Bruno Betelheim analizował bajki pod kątem psychoanalitycznym. Wedle jego pomysłu "Śpiąca Królewna" to opowieść o czasie wyciszenia, które jest niezbędne dla rozwoju a spychane na boczny tor w naszej kulturze.
Postaram się ten czas drapania, nie spania, jęczenia i płakania przeobrazić w coś dobrego a przynajmniej ciekawego. Postaram się traktować chorobę jak inną planetę i sama być jak antropolog, który ją odkrywa. Z ciekawością (choć nie oszczędzając łez i przekleństw).

3. Mówisz masz
Zastanawiam się jak uświadomić lekarzy o cholestazie - w szpitalu niesamowicie mi pomogli (i pewnie uratowali Idzie życie) ale dużo kobiet nie ma takiego szczęścia - lekarze olewają sprawę, nie przyjmują na leczenie póki wyniki nie zrobią się na prawdę tragiczne i td. Wszystko przez to, że to stosunkowo rzadka choroba i musiałam przeczytać z 10 prac specjalistycznych na ten temat (jedną sobie tłumaczyłam z hiszpańskiego - w Ameryce Płd. aż 24 % ciężarnych ma ten problem), aby zrozumieć różne zachodzące mechanizmy.
Więc kombinuję: pójść na jakąś konferencję ginekologów? (jako kto? podrapana mama?) A może rozesłać do klinik ulotki z najważniejszym info (mało realne i mało skuteczne). Tak sobie dumam i rozkminiam a dziś... Napisała do mnie dziennikarka z pisma dla bab, że chce ze mną wywiad o cholestazie! Robią wywiady z chorymi (na różne rzeczy, taka stała rubryka) a nie z lekarzami i trafili na te moje zapiski. Nie sądzę aby lekarze czytali Chwilę dla Ciebie ale mnóstwo kobitek tak :)

4. Wiadomość"wiesz co Olga, tak sobie myślała, po tej naszej rozmowie o posiadaniu dzieci i byciu samolubnym...oczywiście można to widzieć jako akt egoizmu, podczas, gdy tylu ludzi na świecie i tyle do zrobienia...chcieć mieć własne dzieci...ale z drugiej strony myślę sobie, że my jesteśmy pokoleniem, a przynajmniej dziećmi, które wyrosły w wielkiej miłości i poświęceniu naszych rodziców...a nasi rodzice, może nie wszyscy, ale musieli też dostać trochę lub dużo tej miłości i poświęcenia od swoich rodziców...więc przynajmniej jesteśmy 2 pokoleniem ludzi, którzy robili wszystko, co mogli, aby wychować, nauczyć i obdarzyć tą niezmierną miłością swoje potomstwo...i chyba dobrze tym naszym rodzicom w końcu wyszliśmy (wyszłyśmy)...i to nie jest przypadek. To jest ciężka praca, która trwała całe życie naszych mam i pewnie całe życie ich mam i ojców...więc koniec końców, wierzę, że nasze dzieci będą (muszą być!) jeszcze lepsze od nas...i przerywać ten ciąg i ten kilkudziesięcioletni wysiłek, to dopiero akt egoizmu! Dobranoc:)
więc miejcie dzieci ile się da! I trzymajcie się z dala od wariatów"


5. Baba w autobusie
Wracam (totalnie zmęczona i nie do życia) z Roszkiem do domu. Mój synek jęczy i męczy. Cóż jemu też daje się we znaki Cholestaza Story. Na przystanku siada obok nas jakaś pani i mówi do słuchawki:
- A nic, dziecko stara się coś wymusić. - przesiadam się więc by jej nie przeszkadzać ale ona nachyla się do Rocha i syczy:
- A ty bądź cicho, bo mama ma braciszka w brzuchu i jak będziesz niegrzeczny to ciebie tu zostawi a sama pojedzie. Po co jej takie niegrzeczne dziecko.
Nie jestem teraz (zresztą chyba nigdy nie jestem) mistrzem ciętej riposty, więc tylko mocno przytuliłam Rocha i tłumaczę mu:
- Ta pani gada jakieś bzdury.
Wsiadamy do autobusu, urokliwa dama siada za nami i słyszę jak opowiada o sytuacji osobie po drugiej stronie słuchawki:
- No nienormalna ta matka! - stwierdza na koniec.
Roszek szczęśliwie się wypogadza i zaczyna mi opowiadać o zupie z okularów.
Dojeżdżamy, prawie ze łzami opowiadam o wszystkim Grześkowi a mój synek stwierdza:
- Oj głupia była ta baba! Przecież ty mnie kochasz i nigdy mnie nie zostawisz.
Uff

6. Punk
Leżę zbolała i zmęczona pod KTG a tu dzwoni do mnie mój synek i dziecięcym głosikiem śpiewa swoją pierwszą punkową -wolę założyć, że punkową a nie dresiarską- piosenkę;
"Hau hau miała,
hau hau miała,
na ręku miała policjanta,
na ręku miała wielki smród'

7. Już miesiąc jak leżę w szpitalu.

Nie powiem, że jest super - bo to słabe miejsce do życia (np. kontakt lekarz - pacjent, jest z zasady nierówny) ale bywa bardzo ciekawie. Taka ''żywa biblioteka''. Gdzie indziej spotkałabym panią, która (pod wpływem Ukrytej Prawdy) stwierdziła; '' wolałabym już aby się urodziło niepełnosprawne niż gej''? Leżałam z dziewczynami z Buriacji, Uralu, Mongolii, Ukrainy, Nigerii i Argentyny. Była tu przyszła mama z ciężkim porażeniem mózgowym, pani po kilku aborcjach - obecnie entuzjastycznie nawrócona - podarowała mi różaniec... Oraz tajemnicza Chinka, która jak plotkują położne, nie wydała z siebie podczas porodu najcichszego dźwięku.

8. Prawa człowieka według 3- latków



Tęsknię okrutnie za Rochem - zostają mi nielegalne schadzki kiedy wymknę się na dół z oddziału, telefon i zdjęcia. A tam u niego takie ważne rzeczy się dzieją... "Ja mam swoje prawo do wyglądu, a Ty masz swoje prawo" powiedział Roszek, kiedy Łucyjka nie chciała mu czegos dac ze swojej szkatułki z biżuterią.''Siedzieliśmy tez przy stole, jedliśmy owoce i warzywa i rozmawialiśmy do czego mamy prawo. Wiesz, do wygladania jak sie chce, do zabawy, do jedzenia tyle ile sie chce itd. A potem wrócili do zabawy''


9. Zdrapka
Jesteś jak zdrapka - napisała mi znajoma - drapiesz się i drapiesz ale na końcu będzie główna nagroda. I to jaka :)



piątek, 14 lipca 2017

K jak Kurdystan czyli KURDYJSKIE ABC

Kab
Kurdyjska gra do której niezbędna jest charakterystyczna owcza kość. Dzieci rzucają nią jak monetą i zdobywają punkty jeśli upadnie w odpowiedni sposób.

Kangal

Rasa psa pasterskiego uważana przez Kurdów za typową dla Kurdystanu. Lepiej nie rozmawiać na ten temat z Turkami. Jest to ponoć największy pies na świecie. Jego rozmia­ry w kłębie wynoszą około 80 cm a waga nieraz przekracza 60 kg. Przeważnie mają szarobrązowe umaszczenie, często z białą łatą na piersi lub białymi łapami. Charakterystyczna jest całkowicie czarna głowa. Swoją nazwę zawdzięcza arystokratycznej rodzinie Kangalów, która zamieszkiwała (i do tej pory zamieszkuje) dystrykt o tej samej nazwie, w anatolijskiej prowincji Sivas w Anati-Turus. Na tę surową wyżynę przed 1000 lat przywędrowały koczownicze plemiona pochodzące z Turkmenistan. Wraz z nimi do Anatolii przybyły przypuszczalnie też i ich duże, stróżujące psy, nie tyle pasterskie co broniące przed wilkami i niedźwiedziami. Sułtan nadał im honorowy tytuł aga i pasza; jeszcze do początku naszego wieku zwani byli przez ludność wiejską „Dere Beys”, a więc „panowie dolin”
Rodzina Kangalów bardzo dbała o hodowlę owej rasy i w efekcie przez stu­lecia w Sivas powstał określony typ psa pasterskiego, który dzisiaj w Turcji uważany jest za "psa na­rodowego", podobnie jak np. w Szwajcarii bernardyn. Nawet nie­szczególnie interesujący się psami Tu­rek słyszał przypuszczalnie o kangalu, tym bardziej że rasa ta uwieczniona została na tureckich znaczkach poczto­wych.

Jak już wspomniałam za typowo "swoją" rasę i powód do dumy uważają kangala Kurdowie i faktycznie w wielu kurdyjskich gospodarstwach można go spotkać.



Kemal Yaşar 102, 54


Kurdyjski prozaik, poeta i obrońca praw człowieka.  Był wielokrotnie nominowany do literackiej Nagrody Nobla. Publicznie deklarował i działał na rzecz utworzenia niepodległego Kurdystanu. Uważany za jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy kurdyjskich jak i tureckich. Jego powieść İnce Memed została przetłumaczona na ponad 40 języków.

Kew

Ptak z rodzaju kuropatew, który jest  symbolem Kurdystanu. Wyraża wolność, skromność i wytrwałość.


Keskin Eren 
Prawniczka, współzałożycielka "Legal Aid For Women Who Were Raped Or Otherwise Sexually Abused by National Security Forces" (Pomoc prawna dla kobiet które zostały zgwałcone bądź wykorzystane seksualnie przez państwową służbę więzienną). Za głośne mówienie o problemie była wielokrotnie szykanowana, oraz więziona. W 2004 otrzymała nagrodę "Aachen Peace Award" za działalność na rzecz praw człowieka.

Kewa Heci Qdirę
Kurdyjski poeta, który żył i tworzył w latach 1815 - 1892. W swoich utworach nawoływał do jedności narodu i krytykował plemienną arystokrację.

Kirkuk

Miasto na zachodnim pogórzu Gór Kurdystańskich, zamieszkane przez około 755,7 tys. mieszkańców.
Miasto ma bardzo ciekawą historię. W latach 30. XX wieku rozpoczęła się tam  stymulowana przez władze centralne migracja ludności arabskiej na zamieszkane przez Kurdów i chrześcijan tereny wokół. Było to związane przede wszystkim z odkryciem tam ropy naftowej w 1927 roku i realizacją rządowego projektu irygacji równiny Hawidża. Spośród potomków pierwszych arabskich osadników sprowadzonych w tamtym czasie do Kirkuku (wielu z nich należało do koczowniczego plemienia al-Ubajd) reżim partii Baas rekrutował w latach 60. członków prorządowych, paramilitarnych grup zwanych „Rycerzami Chalida ibn Walida". Ich głównym zajęciem było terroryzowanie okolicznych wsi kurdyjskich.
Tereny zostały jednak zróżnicowane etnicznie z przewagą ludności kurdyjskiej. Według spisu mieszkańców z 1957 roku, w którym posłużono się cezurą języka ojczystego, Kurdowie stanowili tam 48,3%, Arabowie 28,2%, a Turkmeni 21,4%. Resztę stanowili Asyryjczycy, Chaldejczycy i inni - m.in. Ormianie i Żydzi.
W latach 60. rządząca partia Baas zainicjowała kampanię arabizacji w północnym Iraku. Celem była konsolidacja rządowej kontroli nad zasobami ropy naftowej i żyznymi ziemiami, które znajdują się wokół Kirkuku. Akcja ta została zintensyfikowana w połowie następnej dekady. Na mocy reformy administracyjnej z 1974 roku prowincja Kirkuk zmieniła dotychczasowe granice i została podzielona na dwie części. Na obszarze wokół miasta stworzono nową prowincję, który przemianowano na at-Ta’mim co oznacza „nacjonalizacja”. Pozostałą część włączono natomiast do prowincji Salah ad-Din. Muhafaza at-Ta’mim.
Nowy rozdział w historii miasta i relacji pomiędzy jego mieszkańcami wyznacza kurdyjska rebelia w marcu 1991 roku. W jej następstwie tysiące kurdyjskich rodzin z Kirkuku została wysiedlona na północ. Większość nie powróciła już do swoich domów gdyż nie pozwolił na to rząd iracki. Wysiedleni musieli na stałe osiąść w obozach dla uchodźców na obszarach kontrolowanych przez oddziały Peszmergów. Represje dotyczyły też pozostałych mniejszości.
W czerwcu 2014 roku  podczas ofensywy sunnickich dżihadystów z ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i Lewantu, miasto zajęli kurdyjscy peszmergowie. W następnym miesiącu Kurdowie opanowali leżące wokół miasta pola naftowe o wydajności 400.000 baryłek dziennie.
W 2016 roku Kurdowie rozpoczęli w okolicach Dżalawli i Kirkuku kopanie szerokiego na 3 metry i głębokiego na 2 metry rowu. Planowo ma on ciągnąć się od miasta Rabia na północy Iraku do Chanakin w pobliżu granicy z Iranem, na długości kilkuset kilometrów. W założeniu będzie on stanowić linię obrony przed Państwem Islamskim, w szczególności przed używanymi przez nich samochodami-pułapkami. Projekt spotkał się ze zdecydowanym potępieniem żyjących w regionie Turkmenów, którzy uważają go za początek podziału kraju.


Klimat
Kurdystan leży w strefie klimatu podzwrotnikowego, kontynentalnego suchego -  na północy rejonu, oraz w klimacie zwrotnikowo kontynentalnym w części centralnej i południowej. W południowej części latem temperatury wynoszą między 34 a 45 C a opady nie występują. W związku z tym większość roślinności wysycha. Pod koniec tej pory roku przychodzą silne północne wiatry, które na jesieni przechodzą w burze i duże opady deszczu. Temperatura bardzo się wówczas obniża aż do nadejścia łagodnej zimy. Najpiękniejsza pora roku w Kurdystanie to wiosna.  Średnie temperatury wahają się od 13-18 C w marcu do 27-32 C w maju.

koczownicy
We wszelkich opisach historycznych oraz relacjach dawnych podróżników, Kurdowie zostali przedstawieni jako koczowniczy pasterze. W XIX wieku plemiona nomadzkie stanowiły 1/3 ludności Kurdystanu. Wolny przemarsz za potrzebami stada był możliwy tak długo jak długo nie strzeżone były granice. Jednak od XIX wieku rządy Turcji i Persji zaczęły uważniej przyglądać się poczynaniom wędrującego ludu. Do końca XIX wieku zaczęto na siłę osiedlać nomadów a w XX wieku wędrówki ograniczono administracyjnie. Wiązało się z tym wiele problemów: wielkie stada owiec ginęły z głodu, zdarzało się, że po wytyczeniu granic plemię zostawało rozdzielone między różne kraje. Sytuacja ustabilizowała się w latach 70-tych XX wieku. Obecnie przeciętny kurdyjski chłop mieszka przez większość życia w jednej wsi i hoduje zaledwie jedną lub dwie krowy, kilkanaście owiec czy kóz oraz muła lub osła.

kofi


Opaska ze zwiniętej kolorowej chusty zakładana przez Kurdyjki na głowę w celu podtrzymania innej chusty.

Konflikt kurdyjsko-turecki 
Kurdyjska rebelia na terytorium Turcji trwająca od 1984 do 2013 roku. Podczas jej trwania bojówki kurdyjskie walczyły o niepodległość Kurdystanu. W wyniku konfliktu trwającego niemal trzydzieści lat, zginęło ponad 43 tys. ludzi. Konflikt zbrojny został przerwany zawieszeniem broni i toczącym się bilateralnym procesem pokojowym.

Kras
Kurdyjska suknia o bardzo długich, sięgających poza palce rękawach, które upina się z tyłu tak aby nie przeszkadzały w poruszaniu się.

Królestwo Kurdystanu
Historyczne państwo Kurdów istniejące w latach 1921–1924.
Zawarty po zakończeniu I wojny światowej traktat pokojowy w Sèvres z 1920 roku ustanawiał w artykule 62- gim autonomię dla Kurdów. Jej bliższy projekt miała przygotować komisja złożona z przedstawicieli Wielkiej Brytanii, Francji oraz Włoch. W artykule 63- cim, Turcja zobowiązywała się do respektowania praw Kurdów, zaś artykuł 64 przewidywał możliwość uzyskania przez nich w dalszej przyszłości pełnej niepodległości - o ile społeczność międzynarodowa uzna ich za dojrzałych do suwerenności.
10 października 1921 Kurdowie ogłosili powstanie Królestwa Kurdystanu ze stolicą w As-Sulajmanijja. Królem Kurdystanu został Mahmud Barzanji. Rok później na terenach kurdyjskich w północnym Iraku odkryto bogate złoża ropy naftowej. Radość? Nie bardzo. Bo owo odkrycie  cofnęło poparcie państw zachodnich dla niepodległego Kurdystanu. W odpowiedzi we wrześniu 1922 Kurdowie ponownie proklamowali niepodległe państwo. Zgodnie z traktatem z Lozanny z 1923 Kurdystan podzielono pomiędzy Turcję, Francję i Wielką Brytanię. W lipcu 1924 oddziały brytyjskie zlikwidowały Królestwo Kurdystanu.

KSSE
Organizacja wspierająca aktywność Kurdów poza granicami Kurdystanu. Została utworzona w 1956 roku przez siedemnastu kurdyjskich studentów pochodzących z różnych części Kurdystanu i mieszkających na terenie różnych krajów Europy.  Jej działalność trwała mniej więcej do lat 80- tych kiedy to rozpadła się na mniejsze organizacje. KSSE publikowało w języku kurdyjskim oraz popularyzowało wiedzę o Kurdystanie w językach europejskich. Ponadto stowarzyszenie organizowało imprezy kulturalne i pomagało nowo przybyłym Kurdom zadomowić się na emigracji.

Kurd
Kurdowie są jednym z najliczniejszych narodów świata bez własnego państwa. Ciężko podać ich dokładną liczbę ponieważ samo używanie określanie się "Kurd" nie wszędzie jest dozwolone, budzi kontrowersje i jest przedmiotem manipulacji. Chcąc odmówić narodowi prawa do samostanowienia najłatwiej bowiem powołać się na fakt, że nie ma danej społeczności na mapach demograficznych. Stąd w Turcji powszechnie używa się nazwy "Tureccy górale" a w Syrii mówi się o Arabach syryjskich. Takie informacje figurują w aktach urodzenia. Po eksterminacji Kurdów na początku XX wieku w Turcji, słowo Kurd zostało oficjalnie wykreślone z języka tureckiego.
Co więcej - istnieje liczba Kurdów (głównie zamieszkujących Syrię), które żadne z państw regionu nie uznało za swoich obywateli. W związku z tym nie posiadają dowodu ani paszportu, nie mogą podlec służbie wojskowej ani skorzystać z kilku innych obywatelskich praw... I oczywiście nie podlegają statystykom.Samo słowo "Kurd" po raz pierwszy pojawiło się w 226 r.n.e w pismach perskich, zapisane przez Avtaxrisa Babkana założyciela państwa Sansaidów. Wymienił on słowa "Magi" i "Kurdan" jako imię wrogiego sobie króla i rządzonego przez niego państwa. Wskazuje on także, że Kurdowie są potomkami dawnych mieszkańców okręgu Zagros oraz indoeuropejskich plemion, które przybyły na te tereny w drugim tysiącleciu p.n. e. 

Kurdistan TV 
kurdyjski telewizyjny kanał utworzony 1 stycznia 1999 roku jako pierwszy kurdyjski kanał satelitarny, którego właścicielem jest Demokratyczna Partia Kurdystanu, mający siedzibę w Irbilu, w północnym Iraku, na terenie kurdyjskiego regionu autonomicznego. Biura telewizji znajdują się również w Europie - w Holandii i Niemczech. Kanał emituje programy głównie w języku kurdyjskim, natomiast strona internetowa jest utrzymywana w języku kurdyjskim, tureckim i arabskim.
W ofercie programowej poza wiadomościami kanał emituje również patriotyczne utwory oraz - w związku z interwencją przeciwko Państwu Islamskiemu - materiały filmowe z wojennego frontu.

"Kurdystan" czasopismo
Czasopismo o tematyce kulturalnej popularyzujące wiedzę o Kurdystanie na świecie. Ukazywało się w latach 1898 - 1902 i zalicza się je do najstarszych gazet wydawanych na Bliskim Wschodzie . Jego wydawcą był arystokrata Meqdad Medhet Bederxan. Treści prezentowane były w dialekcie kurmandżi a nakład liczył około 2 tysięcy egzemplarzy. Część wysyłano do Kurdystanu południowego a reszta przeznaczona była dla emigrantów i orientalistów z Europy. Pismo nie było nastawione na zysk. Bederexan uważał, że tylko inwestując w edukację swojego narodu można przeciwstawić się zaborcom i zaangażowanym w konflikt państwom europejskim. Gazeta przechodziła liczne trudności i zmieniała wydawców ale jej misja pozostawała taka sama. W pewnym momencie obszerną część każdego numeru stanowiły artykuły o dobrych stosunkach kurdyjsko - ormiańskich i wspólnej walce obydwu narodów o wolność.

Kutlik


Typowo kurdyjska potrawa - rodzaj pierogów z kaszy wypełnionych mięsem lub pastą z jajek.


Bibliografia
Molosy

Pozostałe literki kurdyjskiego abecadła:
F
G
H
J
K

czwartek, 6 lipca 2017

Dorzuć książkę do biblioteczki na patologię ciąży

                                                         
plakat Patrycja Bulska



Wspierają nas

Zaczytani - od lat wspierają dzieci i młodzieży oraz dorosłych przebywających w szpitalach promując czytelnictwo.





Auli Sztuka Świadomych Narodzin - przygotowuje do naturalnych, pięknych narodzin i dba o bliskość mam i dzieci



Stowarzyszenie Majstersztyk - Wspierają rozwój lokalnych społeczności a nam projektują plakat

Bardzo cieszymy się ze wsparcia bo jeśli chodzi o szpitale to jesteśmy laikami. W tworzeniu bibliotek mamy już jakieś doświadczenie - za nami stworzenie biblioteki dla romskich dzieci w Sorokach.

WYDAWNICWA:
CoJaNaTo


Jeśli chcecie wesprzeć biblioteczkę to z radością czekamy na książki:

  • Lekkie a wciągające powieści i reportaże, które umilą czas przyszłym mamom 

lub


w tematyce:
  • szacunek do dziecka,
  • techniki relaksacyjne przy porodzie,
  • laktacja,
  • porozumienie bez przemocy
  • dieta mamy i dziecka,
  • chustowanie,
  • naturalna pielęgnacja,
  • prawa mam/dziecka
  • macierzyńswo w innych kulturach/podróże z dzieckiem


Oprócz książek "branżowych" w biblioteczce mają być też pozycje dla mam migrantek i niepełnosprawnych.



Książki zostawić można w następujących miejscówach:

Baaardzo dziękujemy!!!!

A TUTAJ link do wydarzenia na Facebooku.



Więcej o akcji TU




poniedziałek, 3 lipca 2017

J jak Jezydyzm czyli KURDYJSKIE ABC

Jezdnym
Religia synkretyczna wyznawana głównie przez Kurdów ale spora część Jazydów uważa się za odrębny naród. W byłych republikach sowieckich (np. w Gruzji czy w Armenii) jazydyzm funkcjonuje w oderwaniu od aspektu religijnego i pełni funkcję wyróżnika mniejszości narodowej. W takim przypadku Jazydami są osoby, które są równocześnie muzułmanami czy chrześcijanami obrządku wschodniego
Początków tej religii można upatrywać w XII wieku, kiedy została przez szejcha Adiego.
Według części religioznawców jezydyzm wywodzi się z nałożenia się powierzchownego szyizmu na zaratusztrianizm. Oprócz śladów tych wyznań, można w nim odnaleźć elementy judaizmu i chrześcijaństwa. Wyznawcy modlą się pięć razy dziennie z twarzą skierowaną w stronę słońca, oddają cześć świętym drzewom, praktykują obrzezanie i chrzest, a także uznają reinkarnację. Poważają Abrahama i Mahometa jako proroków, natomiast Jezus jest ich zdaniem aniołem pod postacią człowieka. Wielką czcią otaczają również planety, w tym Ziemię - szanują ją do tego stopnia, że surowo zakazują plucia, aby jej nie zbezcześcić. Wierzą w Boga, nazywanego Xweda (inne jego imiona to Izad, Yazdan, Xweda lub Khoda). Stworzył on świat, ale jego dalsze losy powierzył siedmiu aniołom. Wynawcy modlą się nie do stwórcy tylko właśnie do jednego z owych Aniołów. Jego imię to Melek Taus czyli „Anioł–Paw”. Jedno z jego imion to również Shaitan co wykorzystują w swojej retoryce wrogowie jazydyzmu, myląc czczonego przez jazydów anioła za diabła - przez podobieństwo z arabskim słowem „szaitan. Religioznawcy twierdzą jednak, że kult Malak-Tausa nie posiada cech kultu szatana, rozumianego na sposób judeo-chrześcijańsko-islamski.

JCo więcej jazydzi są zdania, że w tworzeniu świata a dokładniej w walce ze złem wciąż niezbędna jest pomoc ludzi. Kiedy zło ostatecznie przegra świat zostanie wreszcie ostatecznie ukształtowany. Dążą więc do doskonałości, wyrzekając się m.in. przemocy.

Obecnie na świecie żyje ponad 150 tysięcy Jazydów, głównie w Iraku (najwięcej ich w okolicach Mosulu, w miejscowości Lalisz) ale też w Iranie, Syrii i na Zakaukaziu, a ponad milion na emigracji, np. w Niemczech jest ich ponad 100.000
Społeczność jest od dawna prześladowana i tylko od roku 2013 doświadczyła ponad 70-ciu masakr. Teraz są celem zwłaszcza dla ISIS.


Język
Kurdyjski należy do rodziny języków indoeuropejskich. Wraz z językami staroperskim, nowoperskim, pasztuńskim i beludżi należy do grupy języków indoirańskich. Posługują się nim Kurdowie na obszarach wschodniej Turcji, północnego i północno-wschodniego Iraku i Syrii, a także w Iranie na Kaukazie i Armenii. Ocenia się, że jest on językiem ojczystym około 22–31 mln osób.

Dzieli się on na trzy główne dialekty, które są niekiedy traktowane są jako odrębne języki :
  • kurmandżi – północnokurdyjski
  • sorani – środkowokurdyjski
  • język południowokurdyjski
Ponadto można wyodrębnić wiele dialektów pochodnych:

Do zapisu Kurdowie używają trzech różnych systemów pisma:
  • W Iranie i Iraku kurdyjski zapisywany jest za pomocą zmodyfikowanego alfabetu arabskiego. 
  • W Turcji i Syrii używa się alfabetu łacińskiego. 
  • Na terenach dawnego ZSRR używa się zmodyfikowanej cyrylicy. 
Pojawiają się propozycje ujednolicenia alfabetu kurdyjskiego do formatu rozpoznawalnego na całym świecie, bazującego na standardzie kodowania znaków ISO 8859-1.
Wspólny zapis to ważna idea dla poczucia wspólnoty rozbitego geograficznie narodu jednak samo posługiwanie się tym językiem nie jest kwestią oczywistą. W niektórych krajach za używanie kurdyjskiego grożą bowiem prześladowania.
  • W Syrii zabronione jest publikowanie w tym języku.
  • Przed sierpniem 2002 również rząd turecki karał za używanie języka kurdyjskiego. Zakazane było również nauczanie go oraz posługiwanie się nim w mediach.
Do prawdziwego skandalu doszło w 1991 roku, kiedy Leyla Zana - pierwsza Kurdyjka, która uzyskała mandat do Wielkiego Zgromadzenia Narodowego Turcji- posłużyła się mową swojego narodu w parlamencie. Publiczne używanie go było wówczas w Turcji przestępstwem - na posługiwanie się nim zezwolono dopiero w grudniu 1990/kwietniu 1991 roku. Tak na prawdę użyła tylko kilku słów. Kończąc swoją przemowę zaznaczyła (cały czas po turecku) :"Przysięgam na mój honor i godność przed wielkim narodem tureckim strzec integralności i niepodległości kraju, niepodzielnej jedności narodu i ojczyzny oraz niekwestionowanej i bezwarunkowej suwerenności narodu. Przyrzekam dochować wierności konstytucji. Składam tę przysięgę za braterstwo pomiędzy Turkami a Kurdami." Jedynie ostatnie zdanie – "Składam tę przysięgę za braterstwo pomiędzy Turkami a Kurdami "– wypowiedziała w języku kurdyjskim. Wystarczyło to by wkrótce po wystąpieniu (choć początkowo chronił ją immunitet) została aresztowana a po przypisaniu jej kolejnych przestępstw skazana na 15 lat więzienia. Zgodnie z brzmieniem art. 42 Konstytucji Turcji „Żaden język poza językiem tureckim nie powinien być nauczany jako język ojczysty obywateli Turcji w żadnej instytucji zajmującej się szkoleniem lub edukacją”.

  • W Iranie język kurdyjski jest używany w niektórych lokalnych mediach i dziennikach, nie jest natomiast używany w szkołach. W związku z tym część kurdyjskich studentów wyjeżdża do Iraku gdzie ich język jest jednym z języków urzędowych (na równi z arabskim).
Na szczęście powoli zachodzą dobre zmiany. W marcu 2006 Turcja zezwoliła prywatnym kanałom telewizyjnym nadawanie programów kurdyjskojęzycznych. Rząd turecki zaznaczył jednak, że należy unikać pokazywania dzieciom filmów animowanych lub programów edukacyjnych, uczących języka ich narodu. Sama emisja w języku kurdyjskim miała być ograniczona do 45 minut dziennie, 4 godzin tygodniowo. Ponadto programy muszą posiadać tureckojęzyczne napisy. 
Do prawdziwej rewolucji doszło 1 stycznia 2009, kiedy to swoją emisję rozpoczął TRT-6 : pierwszy kurdyjskojęzyczny, 24-godzinny program telewizyjny. Mottem stacji są słowa „żyjemy pod tym samym niebem”. Program nadawany jest głównie w dialekcie kurmandżi. Biorący udział w inauguracji działania stacji premier Turcji Recep Tayyip Erdoğan życzył „powodzenia” w języku kurdyjskim. Nie zmienia to faktu, że emisja programu narusza tureckie prawo – nadal obowiązuje artykuł 42 tureckiej konstytucji.
Mimo wprowadzanych stopniowo zmian, kurdyjski alfabet nadal nie jest powszechnie akceptowany. Zakazane jest na przykład używanie imion i nazwisk zawierających litery X, W oraz Q, które występują w języku kurdyjskim  a nie ma ich w łacińskim alfabecie tureckim.

Bibliografia:
Faud Jomma Kurdowie i Kurdystan
Wikipedia


Pozostałe literki kurdyjskiego abecadła:
F
G
H
J

K