wtorek, 1 marca 2016

Komu lalkę, komu?

Po sąsiedzku domu dziecka przy którym stawiamy plac zabaw mieszka wiele wdów z Syrii z dziećmi. To zupełnie alegoryczna sytuacja do tej którą kiedyś opisałam TU 
Panie są cudowne i pełne energii - wyciągają nas na naukę angielskiego, częstują hektolitrami herbaty i bardzo wiele chciałyby zdziałać. Postanowiłyśmy zrobić z naszymi sąsiadkami lalki i sprzedać je w Polsce aby miały jakikolwiek zarobek. Dlatego...


  • Jutro lub pojutrze utworzymy galerie ze zdjęciami lalek i opisem autorek.
  • Jeśli się Wam któraś spodoba to po prostu napiszcie w komentarzu "kupuję" albo "zamówione " czy co tam chcecie.
  • Napiszę do Was na priv z numerem konta a potem prześlę foto z przekazania kasy autorce lalki.
  • Nie ma z góry ustalonych cen, cena co łaska.
  • Bardzo dziękuję za miłe słowa apropo akcji. 
  • Największe podziękowania należą się jednak wspaniałej Patce, która jest pomysłodawczynią samej koncepcji wykonania lalek z foliówek. Buziak dla Patki!!!!
  • Wkrótce przedstawimy Wam same autorki - ich marzenia, plany i historie. 

Panie są zachwycone akcją i z radością rzuciły się w plecenie. A te wieczory kiedy się spotykamy i o tym rozmawiamy trochę jak darcie pierza. No i sama kasa bardzo się paniom przyda bo uciekły z Syrii praktycznie z niczym a tu jest niestety drogo.

3 komentarze:

  1. Kupuje za 30€ z wysylka do Niemiec.

    OdpowiedzUsuń
  2. super pomysł...proszę o Waszego maila. Czy ktoraś z Pań może mi podać kontakt do Domu Dziecka CZujczuj mój email faracik@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń