sobota, 24 września 2016

Biblio teka

Roch ostatnio mówi poezją:

Spadł deszcz
a jaki?
ani malinowy
ani lalowy
ani lampkowy
ani liściowy


To my tak spróbujemy z bibliotekami.
Są biblioteki
A jakie?
a pływające
sąsiedzkie
podwórkowe
recyklingowe.



Jutro skoro świt zawijamy do naszych kochanych Sorok by zbudować czytelnię - biblioteczkę. Taki Ogród Książek. Co to są Soroki, dlaczego tam i po co im biblioteczka o tym bym mogła długo a u nas moc pakowania.Ciekawych zapraszam TU, TU i TU.

Tak na prawdę to piszę bo chciałabym podziękować. Mam komu - stawiać będziemy my ale za logistyką stoi mnóstwo osób:
Marta Białkowska
Szkoła im. Krzysztofa Kolumba i
Łukasz Malinowski
Fundacja Go Act i Magda Szymańska
Iza Pajdała 
Port - Pracownia Osobistego Rozwoju i Terapii 
Betka Polohova Wójcik

a jeszcze Konrad Zagórski zrobił stand up na materiały

Jak wisienka na torcie była zdobycz ze śmietnika - wielka Gramatyka Rosyjskiego Języka (po rosyjsku). Chyba na prawdę na nas czekała :)



Projekt dofinansował Instytut Adama Mickiewicza. Hip hip hura!
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz