Co robimy?
No buszujemy po śmietnikach. A ponadto:
Kwiatki:
i
latawce:
maski:
wyścigi:
biżuterię:
i nowych przyjaciół:
Czasem nawet spadnie śnieg !!!
A teraz ruszyła budowa cyrku z plastikowych butelek.
Będzie to miejsce na wyciszenie dla kogoś kto ma smutny dzień. Nasz pierwszy twór do placu zabaw! Kochany
Grześ chodzi na miasto w poszukiwaniu budulca, ja kleję,
dzieci malują i mi pomagają kleić a Roszek czuwa nad przebiegiem budowy.
Trzymajcie kciuki aby starczyło nam butelek i wytrwałości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz