Jesteśmy w Swobodzie Raszkowskiej. Dzieje się tyle, że nie mamy czasu ni spać, ni pisać, ni kichać ale nasze zbiory bajek i przepisów pęcznieją. Oto ciekawa receptura na marynowane arbuzy, który dostałyśmy od miejscowej nauczycielki języka polskiego, pani Antoniny:
Weź małego arbuza i pokrój go na trójkąty razem ze skórką, którą należy jednak troszeczkę oskrobać. Cząstki włóż do 3 litrowego słoika.
Zasyp trzema stołowymi łyżkami cukru i jedna łyżką soli oraz małą łyżeczką kwasku cytrynowego.
Zalej wrzątkiem i zamknij słoik, który potem na kilka godzin trzeba otulić kocem.
Zasyp trzema stołowymi łyżkami cukru i jedna łyżką soli oraz małą łyżeczką kwasku cytrynowego.
Zalej wrzątkiem i zamknij słoik, który potem na kilka godzin trzeba otulić kocem.
"Lokalizacja: Raszków, Polska" Polska?
OdpowiedzUsuńOj, błąd:) dziękuję za spostrzegawczość! Na swoje usprawiedliwienie dodam, że napisałam to po naddniestrzańskim weselu, które niebawem opisze, bo było bardzo specyficzne:) pozdrawiam!
Usuń