Ostatnio znowu dużo haftuję (podczas prowadzenia calli lubię czymś zająć ręce) i większość mojej familii dostała pod choinkę ubrania zdobne w osiem gwiazdek.
Dlatego z tym większą radością zapraszam w najbliższy piątek do Dom Kultury i Zabawy Persepolish na wspólne haftowanie na ubraniach, haseł nawołujących do sytuacji osób, których prawa są łamane na granicy.
Robiliśmy już hafty motywów kurdyjskich (przy okazji inwazji na Afrin)
czy bangladeskich (równocześnie opowiadając o sytuacji w bangladeskich tkalniach, które dostarczają nam śliczne ciuszki do H&M czy Zary).
Wiem, że tak ozdobione bluzki czy czapki były później przyczynkiem do kilku ważnych rozmów. O to chodzi.
Teraz oprócz machania igłą zapewniamy moc historii z rozmaitych granic i ośrodków dla uchodźców z różnych stron świata.
Już ubierając się możemy wzbudzać do dyskusji i nakłaniać do kierowania uwagi na temat sytuacji osób na granicy. Wystarczy wyhaftować na bluzie, czapce, torbie, sukience hasło nawiązujące do sytuacji łamania praw człowieka na naszej wschodniej granicy. Zapraszamy Was na takie wspólne haftowanie. Weźcie proszę swoje ubrania i jeśli macie to igły, mulinę oraz nożyczki, choć my też załatwimy sprzęt.
Propozycje haseł:
"Stop wywózkom na Białoruś"
"Wśród nocnej ciszy, ktoś umiera w lesie"
" Kiedy prawo Was nie broni - chleb i sól niesiemy w dłoni"
"Gościnność bez granicy"
"Na granicy giną ludzie"
i tp.
Zapraszamy małych i dużych, polskojęzycznych i tych, którzy dopiero próbują łamać sobie język na sz czy ł.
Będzie wszelki sprzęt ale igły, nożyczki, mulina - zawsze mile widziane
No i koniecznie weźcie swoje ubrania!
Piątek 14.01 o 18.00 w Domu Kultury i Zabawy Persepolsh na Zamienieckiej 19A w Warszawie
A tutaj kilka innych zaangażowanych haftów czy wyszywanek:
Szkoda, że nie ma dyskusji. To mi się naprawdę nie podoba.
OdpowiedzUsuń