W ostatnią sobotę gościliśmy znajomego podróżnika Zdzisława
Rabendę, którego z tego miejsca musimy koniecznie pozdrowić
fot. Marysia Gad
Za sprawą jego opowieści przenieśliśmy się daleko na Wschód. Mali
odkrywcy dowiedzieli się, jak mieszkają i co robią w ciągu dnia ich rówieśnicy
z Indii czy z Iranu. Nie zabrakło krótkich kursów językowych, słodyczy i
prezentu na dobry początek
Tego dnia świat był dosłownie na wyciągnięcie ręki
Dzięki pracy nieocenionych wolontariuszy powstał
recyklingowy kwietnik, stoi i statek.
Pozostaje tylko rozdać najmłodszym pędzle, kolory i naszą miejską rzeźbę pomalować !
Pilnie przygotowujemy się do uroczystego otwarcia (8
listopada). Załoga już zastanawia się, co spakować do nowych, recyklingowych
toreb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz