czwartek, 5 czerwca 2014

...i znowu recykling bo to pieśń przyszłości

Ciekawa jestem czy gdyby udowodniono reinkarnację ludzie masowo zaczęliby dbać o środowisko. Wiecie taki tryb myślenia''skoro nie jesteśmy tu tylko na ino moment to może hmm... warto zadbać, by za trzy wcielenia móc jeszcze cieszyć się Ziemią a nie gorączkowo szukać innej planety''. Równie dobrze możemy oczywiście pomyśleć, że ze skutkami naszych obecnych poczynań będą się mierzyć nasi prawnukowie ale obawiam się, że jesteśmy zbyt egoistyczni by się tym mocniej przejmować. Prawda jest taka, że wiarę w mnogość żyć już teraz (bez udowadniania) podziela kilka miliardów wyznawców hinduizmu, dżinizmu, wierzeń afrykańskich platonizmu, gnostycyzmu, kabalistyki, spirytyzmu, teozofii i antropozofii a także orfików i pitagorejczyków a na ekologię to jakoś nie wpływa ale nie mniej głęboko wierzę, że recykling to pieśń przyszłości. Że (może już niebawem?) większość otaczających nas rzeczy będzie z surowców wtórnych. Chętnie widziałabym obowiązkowe zajęcia z ''zachowań proekologicznych''w szkołach ale w recyklingu chodzi nie tylko o ekologię. Uczy kreatywności, może stać się źródłem dochodów bo materiały dosłownie leżą na ulicy. Być może w przyszłości głównie tym będziemy się zajmować na czujczujowych warsztatach - wspólnie z dzieciakami sprawiać by rowy pełne pudełek po sokach, torebek po chipsach i starych butelek zmieniły się w sezamy skarbów. 
To takie plany na zaś a póki co trochę pomysłów. Mierzyłam się już z rolkami po papierze toaletowym, dzisiaj wnętrza jajek z niespodzianką. Wiem, że to śmieć mocno ekskluzywny, mało problematyczny (problematyczne to są zużyte pieluchy, których mimo, że niby taka wielka ze mnie ekolożka, jako młoda mama- pozbywam się tonami i jakoś nie ma pomysłu jak je zutylizować) i naturalnie inspirujący. Tak się jednak stało, że za sprawą Szkoły Podstawowej w Uwielinach i firmy Omni-Vet trafiło do mnie kilka kilo żółtych, pustych w środku, plastikowych jajeczek. Wykorzystamy je z dzieciakami i zrobimy:
  • Dźwiękowe memory
Pudełka parujemy i do środka każdej pary wkładamy coś co wydaje dźwięk, np. kaszę, gwoździki, piasek tp. Wszystkie jajka mieszamy i można grać (na takich zasadach jak w memory obrazkowe)

a jak dźwiękowe to i od razu 
  • zapachowe
Tu postępujemy jak wyżej ino do pudełek wkładamy waciki nasączone olejkami aromatycznymi .
(do obu tych zabaw można oczywiście wykorzystać wszelkie inne identyczne, zamykane pudełeczka, np. po zapałkach albo filmach do aparatu)
  • Solniczkę i pieprzniczkę
  • Grzechotki
  • Zabawki
  • Kalendarz adwentowy
Inspiracje:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz