Bardzo
często słyszę to pytanie. Dlatego tutaj przykładowy scenariusz
zajęć z edukacji emocjonalnej (z grupą w której dzieci mówią
po polsku- co robimy z grupami, w których nie znamy języka w
zakładce zabawy. A czasem i tego nie robimy, tylko zostajemy przy
płachcie Klanzy i tańcach).
Rzadko
kiedy zajęcia są pełną kopią scenariusza - wszystko zależy od
grupy; jej potrzeb i możliwości. Zatem dla ciekawych i tych, którzy
sami prowadzą takie warsztaty- "emocje podstawowe" :
1. Zdziwienie
i znudzenie- Zabawa integracyjna „paczka z niespodzianką”- między uczestnikami, w takt muzyki krąży paczka zapakowana w wiele warstw. Kiedy muzyka ustaje osoba, która aktualnie trzyma paczkę musi rozpakować jedną warstwę i dokończyć zdanie napisane na warstwie, która się odsłoniła, np. ''moja ulubiona bajka to...'', ''lubię jak inni nazywają mnie...'' i td.
- Rozmowa o tym, że dziś będą zajęcia o znudzeniu i zdziwieniu- wspólne zastanawianie się co kogo dziwi, jak wygląda zdziwienie a jak znudzenie. Szukanie w otoczeniu rzeczy, które są zaskakujące. Przykłady na to co mnie dziwiło podczas podróżowania. Rozmawiamy o tym co każdy z nas ma innego a co mamy wspólne
- „Co ich łączy?”- grupa siedzi w kręgu jedna osoba prosi jakieś osoby (które coś łączy, np. kolor spodni, albo głośny śmiech, wiek czy pierwsza litera imienia) na środek a reszta grupy zgaduje co łączy wybrane osoby
- Wspólnie zastanawiamy się co wszyscy mamy wspólne a co każdy ma wyjątkowego, czego można się od niego nauczyć
- Wsłuchiwanie się i tańce do muzyki, która obrazuje zdziwienie i nudę
- Odkrywanie walizki pełnej tajemniczych przedmiotów: kalejdoskopów, lup, pozytywek, piórek, szkiełek i tp. , które tajemniczo wyglądają, oddziałują na zmysły lub zmieniają postrzeganie świata. Siedzimy w kręgu, każdy po kolei wyciąga coś z walizki i mówi zdanie do wspólnej historii (moderuję ją tak by wyszła historia o zdziwieniu. Elementy z tej bajki, będą łączyć wszystkie późniejsze zabawy)
- Zabawa ‘’Termometr uczuć’’- sala jest termometrem, po jednej stronie jest nuda po drugiej zdziwienie. Na hasło prowadzącego np. ‘’lekcja matematyki’’ uczestnicy stają na tej części termometru, który oddaje ich stopień zainteresowania tematem
- Jak tańczą znudzone ręce a jak zaciekawione? Jak tańczą zaciekawione stopy? Taniec
- „Czarodzieje nudy’’- na karteczkach uczestnicy piszą wszelkie sytuacje, które kojarzą się im z nudą. Następnie karteczki wkładamy do kapelusza. Każdy losuje jedną by ją odegrać na forum grupy a reszta zgaduje co to za sytuacja i jak ją przerodzić by nie była nudna. Wspólnie zastanawiamy się jak ogólnie sytuacje, które są nieprzyjemne przekształcać w miłe- np. co jest fajnego w zmywaniu naczyń
- Rozbudzanie kreatywności przed kolejnym zadaniem: Zabawa „To wcale nie krzesło” Stajemy w kole, w środku stoi krzesło. Każdy z uczestników ma za zadanie, po kolei użyć krzesła w inny sposób. Krzesło może się zamienić w tron, psa, schodki, kibelek...Oczywiście zamiast krzesła można użyć każdego, dowolnego przedmiotu (tak by pasowało do przewodniej opowieści)
- Rysowanie na rożne sposoby:
Trzymając
kredkę stopą
Obiema
rękami naraz
Dwiema
kredkami w jednej dłoni
Trzymając
kredkę w ustach
Trzymając
jedną kredkę w dwie osoby
Nie
odrywając kredki przez cały rysunek
Na
zmianę raz jedna, raz druga osoba rysuje jeden element
- Z wszystkich rysunków robimy proste kilkuelementowe puzzle, mieszamy je i uczestnicy mają je na czas ułożyć
- Dzieciaki w grupkach dostają aparaty i każda ma za zadanie zrobić 5 zdjęć tego co je dziwi w otoczeniu
- Oglądanie prac
- Rozmowa o zajęciach, relaksacja
- Przywitania na rozmaite sposoby (dotykając się kolanami, kciukami, łokciami i tp.) przy radosnej i smutnej muzyce
- Rozmowa o tym, że dziś na zajęciach będzie o radości i smutku, co nas dzisiaj ucieszyło a co zasmuciło? Czy ta sama sytuacja może cieszyć i smucić? Kiedy smutek jest dobry? Czy warto się dzielić radością?
- Opowieść o chorych dzieciach z fundacji „Marzycielska Poczta” i o tym, że radość sprawia im otrzymanie pocztówek. Wspólne wykonanie takich pocztówek z rysunkami radości, które potem wyślemy dzieciom z fundacji Marzycielska Poczta
- Siedzimy w kręgu. Uczestnicy po kolei losują pocztówki i inspirując się nimi mówią zdanie do wspólnej historii (moderuję ją tak by wyszła historia o radości i smutku. Elementy z tej bajki, będą łączyć wszystkie późniejsze zabawy)
- Uczestnicy zapisują na karteczkach wszystko co kojarzy im się ze smutkiem (mają to być zarówno sytuacje np. dostałem jedynkę jak i osoby, zwierzęta, przedmioty i tp. np. wierzba płacząca, spaniel) następnie losują je i odgrywają wylosowane słowa a reszta grupy zgaduje i stara się znaleźć pocieszenie dla odgrywającego. Kto znajdzie pocieszenie dostaje punkt. Wygrywa ten, kto zdobędzie ich najwięcej
- Zastanawianie się co nas pociesza w chwilach smutku, ozdabianie kopert, w których będą pomysły na chwile smutku
- Jak tańczą wesołe nogi a jak smutne? Jak tańczą wesołe oczy?
- Wracając do tego, że dzielenie jest radością, każda z osób losuje imię jakiegoś uczestnika i wszyscy wykonują dla siebie nawzajem prezenty z dostępnych materiałów (breloczki, koraliki, płócienne torby i td.)
- Dzielenie się powstałymi pracami
- Rozmowa o zajęciach, relaksacja
- Przywitania na rozmaite sposoby: jak dawno niewidziani przyjaciele, jak z dzidziusiem, jak z kimś kogo się niezbyt lubi i td.
- Wczuwanie się i tańce do muzyki wyrażającej strach i odwagę
- Rozmowa o tym, że dzisiejsze warsztaty będą o strachu, kiedy strach jest dobry? Jak inaczej go nazywamy? Jakie znamy postaci, które są odważne a jakie, które się boją?
- Siedzimy w kręgu. Uczestnicy po kolei losują ziarnka fasoli, na których zapisane są rozmaite słowa i inspirując się nimi mówią zdanie do wspólnej historii (moderuję ją tak by wyszła historia o strachu i odwadze. Elementy z tej bajki, będą łączyć wszystkie późniejsze zabawy)
- Wspólnie rysujemy na wielkiej płachcie papieru bohatera poprzedniej bajki i uczestnicy rysują po jego lewej stronie to czego ów bohater może się bać a po prawej to co ten strach przegania
- Wspólne wymyślanie okrzyków odwagi i tańca. Jak tańczą przestraszone ręce a jak odważne? Jak tańczy odważna głowa? Taniec
- ''Bitwa gazetowa''- uczestnicy piszą markerami na gazecie to czego się boją, następnie robią z gazet kule i w dwóch drużynach odbywa się bitwa na gazety. Następnie wszystkie kule lądują w koszu
- Uczestnicy wypisują na kartkach sytuacje w których się boją, następnie losują je i odgrywają wylosowane słowa a reszta grupy zgaduje i stara się znaleźć sposoby na odgonienie strachu. Kto znajdzie sposób dostaje punkt. Wygrywa ten, kto zdobędzie ich najwięcej
- Robienie breloczków z koralików w których każdy koralik symbolizuje jakąś mocną cechę osoby, która go robi (np. jeden koralik za to, że szybko biegam, drugi za to, że mam miły głos i td.)
- Robienie w dwóch grupach teatrzyków cieni do historii, którą uczestnicy opowiedzieli na początku (1 i 2 część jednej historii)
- Prezentacja teatrzyków
- Rozmowa o zajęciach, relaksacja
- Przywitanie z płachtą „Witam wszystkich, którzy mają siostrę, wszystkich, którzy lubią hot-dogi, są dobrzy z matematyki i td.” - osoby, które to dotyczy wbiegają pod płachtę i zamieniają się miejscami
- Rozmowa o tym, że dziś będzie o złości. Z czego się bierze gniew? Kiedy gniew jest dobry? Sylwetki osób, które dobrze spożytkowały, swój gniew (np. Martin Luter King, Ghandi i tp). Co my możemy zrobić z tym co nas gniewa? Zastanawianie się jak złość wygląda, jak pachnie, jaką ma temperaturę
- Siedzimy w kręgu. Uczestnicy po kolei losują karty dialogowe i inspirując się nimi mówią zdanie do wspólnej historii (moderuję ją tak by wyszła historia o złości i akceptacji. Elementy z tej bajki, będą łączyć wszystkie późniejsze zabawy)
- Jak tańczą zezłoszczone łokcie? Jak tańczą spokojne? Taniec
- Uczestnicy zapisują na karteczkach sytuacje w których się złoszczą, następnie losują je i odgrywają wylosowane słowa a reszta grupy zgaduje i stara się znaleźć sposoby na uspokojenie. Kto znajdzie sposób dostaje punkt. Wygrywa ten, kto zdobędzie ich najwięcej
- Krąg złości- uczestnicy stoją w kręgu, jedna osoba jest w środku. Reszta grupy umawia się między sobą, które osoby będą tworzyć ''bramę''. Wszyscy uczestnicy mają bardzo zagniewane spojrzenie a ci którzy są „bramą” łagodne. Osoba ze środka szuka bramy, bo tylko przez nią może wyjść na zewnątrz
- Robienie wspólnie wielkiej przestrzennej gry, w której uczestnicy będą pionkami (w parach- jedna osoba rzuca kostką, jedna jest pionkiem). Na każdym punkcie jest jakieś zadanie związane z emocjami np. kolega śmieje się z Twojej bluzki, co robisz? - uczestnicy w parach pracują nad rozwiązaniami by móc posunąć się dalej. Wygrywa ta drużyna, która pierwszy dobije do mety.
- Granie na instrumentach złości, tupanie, klaskanie:
Dzieci
bębnią palcami po blacie stołu, najpierw cicho i powoli, potem
coraz szybciej i głośniej;
uderzają
płaskimi dłońmi o stół albo klaszczą, również z natężającą
się głośnością i we wzrastającym tempie;
tupią
nogami zaczynając cicho i powoli, a potem coraz głośniej i
szybciej
wstają
gwałtownie ze swoich miejsc, wyrzucają z bardzo głośnym wrzaskiem
ramiona do góry;
powoli
siadają na swoich miejscach, naśladują brzęczenie owadów, które
stopniowo zanika, aż wszystko ucichnie.
- Rozmowa o warsztatach
- Relaksacja z piórkami, z kropelką wody na nosek, z balonem wypełnionym wodą
- Przywitania w kręgu z włóczką
- Wczuwanie się w muzykę obrazującą wstręt i zachwyt
- Rozmowa o tym, że dziś na zajęciach będzie o wstręcie i zachwycie. Co budzi w nas wstręt? Co nas zachwyca? Czy wstrętne jest zawsze złe? Jakie znamy postaci z filmów i bajek, które są brzydkie i dobre?
- Siedzimy w kręgu. Uczestnicy po kolei wybierają z kufra przebrania (kolorowe peruki, elementy stroju, zwariowane kapelusze) i inspirując się nimi mówią zdanie do wspólnej historii (moderuję ją tak by wyszła historia o wstręcie i zachwycie). Elementy z tej bajki, będą łączyć wszystkie późniejsze zabawy)
- Uczestnicy zapisują na karteczkach sytuacje w których czują wstręt, następnie losują je i odgrywają wylosowane słowa a reszta grupy zgaduje i stara się znaleźć sposoby na wyjście z tej sytuacji. Kto znajdzie sposób dostaje punkt. Wygrywa ten, kto zdobędzie ich najwięcej
- Opowieść o tym jak w różnych kulturach patrzy się na to co jest wstrętne a co nie
- Jak tańczą zachwycone ręce a jak takie, które się brzydzą? Jak tańczą zachwycone stopy? Taniec
- Wyspy zachwytu- uczestnicy wypisują na kartkach trzy rzeczy, które są na ich wyspie zachwytu, następnie przyczepiają kartki do podłogi i dostają włóczkę. Potem wszyscy chodzą po sali, czytają co inni mają na swoich wyspach i przeprowadzają swój kawałek włoczki między własną wyspą a tą, która im najbardziej się spodobała
- Wykonanie swojej wyspy zachwytu z masy solnej, koralików, brokatu, śrubek, piórek i td.
- Rozmowa o warsztatach
- Relaksacja
5.
Wstręt i zachwyt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz