środa, 30 września 2020

Koronkowe momety

 1. Leżakowanie

Mam taki zwyczaj, że na każdy rok daję sobie słowo przewodnie. W zeszłym owym hasłem były możliwości. Zmęczona karuzelą zdarzeń ,w tym roku pod cyfrą 2020 zapisałam „Leżakowanie”. No i sobie poleżakowałam za wszelkie czasy.

Styczeń i marzec upłynął na leczeniu HCV (wirus to drugie słowo aktualnego roku), co praktycznie wyłączyło mnie z życia. Kiedy wreszcie zażyłam ostatnią dawkę leku, który pozbawiał mnie snu i powabu (za to troszczył się o moją wątrobę) zaczęła się kwarantanna.  Myślałam,  że wreszcie sobie poużywam i wyjdę na miasto. A tu taki psikus. Bardzo współczuje tym, którym kwarantanna uniemożliwiła pracę i pokrzyżowała plany. Boje się jak ta sytuacja wpłynie na gospodarkę.

Okazało się, że w kwestii wspierania bliskich osób z niepełnosprawnością mieliśmy nawet więcej pracy niż dotychczas.

Żeby nie zwariować codziennie starałam się wyłuskać jakąś perełkę z danego dnia. Kilkoma się z Wami podzielę:

2. Sztuka na zarazę

“Umyj rączki” zainspirowało Rocha do szukania nowych form wyrazu

3. Królowa Lasu wzywa do mobilizacji

To cudowne mieć przyjaciół, którzy nawet czas kwarantanny starają się uczynić Twoim dzieciom magicznym:

Dziś w skrzynce znaleźliśmy to

4. Zapach kwitnącej mirabelki i mokry śnieg na nosie

5. Marzanną Koronanna

6. Z Roszkiem podróże na obrusie

Ro: Wiesz co robi na stole ta tarka?
Ja: hmm, nie
Ro: To wieża Eiffla. Po prostu zatęskniłem za podróżami i sobie wyobrażam, ze jestem w Paryżu.

7. Maska

Poszłam do ogrodu wylać wodę po zmywaniu. Jakaś pani przechodziła obok naszego płotu i odwróciła się w moja stronę słysząc chluśnięcie. Spojrzała na mnie i przeklęła gromko ( łapiąc się za serce). Mam nadzieje, ze w trosce o moje drzewka nie zaszkodziłam kobiecie… Ale jeszcze się ludzie nie przyzwyczaili do maseczek?

8. Pogoda to stan umysłu

9. Ruch

– Możemy pojogować z tobą? Nie będziemy przeszkadzać…

10. Kochani Ludożercy

List do ludożerców
Kochani ludożercy

Nie patrzcie wilkiem

Na człowieka

Który pyta o wolne miejsce

W przedziale kolejowym

Zrozumcie

Inni ludzie też mają

Dwie nogi i siedzenie
Kochani ludożercy

Poczekajcie chwilę

Nie depczcie słabszych

Nie zgrzytajcie zębami
Zrozumcie

Ludzi jest dużo będzie jeszcze więcej

więc posuńcie się trochę

Ustąpcie
Kochani ludożercy

Nie wykupujcie wszystkich

Świec, sznurowadeł i makaronu

Nie mówcie odwróceni tyłem:

Ja mnie mój moje

Mój żołądek mój włos

Mój odcisk moje spodnie

Moja żona moje dzieci

Moje zdanie
Kochani ludożercy

Nie zjadajmy się

Dobrze

Bo nie zmartwychwstaniemy

Naprawdę.

(Tadeusz Różewicz)

1 komentarz:

  1. Co do pani przeklinającej - moja empatia podpowiada mi, że przestraszyła się ze względu na zaskoczenie, którego doświadczyła widząc Panią w maseczce. Chyba dały o sobie znać jakieś powszechnie znane mechanizmy psychologiczne. Ale ja psychologią się nie zajmuję, więc mogę się mylić...

    OdpowiedzUsuń