Cieszę się bardzo, bo dobre rzeczy się dzieją!
W Warszawie wystartowało pierwsze radio prowadzone przez imigrantów ImiRadio,
w Poznaniu powstało bistro prowadzone przez osoby z upośledzeniem umysłowym Dobra Kawiarnia
przeszedł nasz projekt na prowadzenie wraz z Romkami romskich historii kuchennych po całej Polsce.
A poza tym już za chwilę, już za momencik...
CzujCzuj jedzie na Bałkany!!!!
Ktoś się mnie ostatnio zapytał, czy dzieciaki nie tęsknią jak nas nie ma. Pewnie, że niektóre tęsknią. I pewnie, że my tęsknimy. Ale -moim zdaniem- w tęsknocie nie ma nic złego. Życie składa się z rozstań i powrotów. I wspaniale jest wracać i cieszyć się z powrotu. Dlatego jak co roku wracamy do naszych kochanych Sorok i jedziemy poznawać kolejne cygańskie osady.
Po wymianę, bajki, przepisy, rady i przyjaźnie.
Z plenerowym kinem,
warsztatami
i jeśli będzie na to czas, miejsce i potrzeba- z wspólnym tworzeniem placów zabaw.
Olga Knapik jak zawsze zrobi swój projekt aparacikowy,
Iwo Kondefer chce nakręcić film i razem z Moniką Matusiak pogadać o uczuciach poprzez polskie animacje.
Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Jak zostaniemy przyjęci, czy to z czym przyjeżdżamy w ogóle okaże się potrzebne.
Zaczynamy od Mołdawii i naszych Sorok,
potem jedziemy do Rumunii, Serbii -chcemy odwiedzić słynną Szutkę.
Może koło 14-stego zawitamy do Czech na fantastyczny cygański festiwal a potem... Macedonia a może Kosowo?
Znacie jakieś fajne organizacje działające z Romami na Bałkanach? Jakieś osady? Sugestie? Wątpliwości?
A na ten piękny dzień niech zagra...
W Warszawie wystartowało pierwsze radio prowadzone przez imigrantów ImiRadio,
w Poznaniu powstało bistro prowadzone przez osoby z upośledzeniem umysłowym Dobra Kawiarnia
przeszedł nasz projekt na prowadzenie wraz z Romkami romskich historii kuchennych po całej Polsce.
A poza tym już za chwilę, już za momencik...
fot. Bartek Jędrzejewski |
Ktoś się mnie ostatnio zapytał, czy dzieciaki nie tęsknią jak nas nie ma. Pewnie, że niektóre tęsknią. I pewnie, że my tęsknimy. Ale -moim zdaniem- w tęsknocie nie ma nic złego. Życie składa się z rozstań i powrotów. I wspaniale jest wracać i cieszyć się z powrotu. Dlatego jak co roku wracamy do naszych kochanych Sorok i jedziemy poznawać kolejne cygańskie osady.
Po wymianę, bajki, przepisy, rady i przyjaźnie.
fot. Bartek Jędrzejewski
warsztatami
i jeśli będzie na to czas, miejsce i potrzeba- z wspólnym tworzeniem placów zabaw.
Olga Knapik jak zawsze zrobi swój projekt aparacikowy,
Iwo Kondefer chce nakręcić film i razem z Moniką Matusiak pogadać o uczuciach poprzez polskie animacje.
Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Jak zostaniemy przyjęci, czy to z czym przyjeżdżamy w ogóle okaże się potrzebne.
Zaczynamy od Mołdawii i naszych Sorok,
potem jedziemy do Rumunii, Serbii -chcemy odwiedzić słynną Szutkę.
Może koło 14-stego zawitamy do Czech na fantastyczny cygański festiwal a potem... Macedonia a może Kosowo?
Znacie jakieś fajne organizacje działające z Romami na Bałkanach? Jakieś osady? Sugestie? Wątpliwości?
A na ten piękny dzień niech zagra...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz