sobota, 19 października 2013

Co lubią dzidziusie?

Czyli pomysły na zabawy dla noworodków i niemowląt, do drugiego miesiąca życia.

Przez pierwszy miesiąc, nowy człowiek odsypia eskapadę z brzucha i powolutku przyzwyczaja się do świata. Większość dnia spędza na spaniu i jedzeniu. Około drugiego miesiąca dziecko przytomniej spogląda na otoczenie, choć teraz widzi głównie kontrasty. Pojawiają się nieco dłuższe pory czuwania, które fajnie spędzić na spokojnej zabawie, pamiętając, że maluszek jest bardzo wrażliwy na wszelkie bodźce - ostre światło, raptowny ruch czy głośny dźwięk mogą go przestraszyć. 
Po pierwsze przytulanie, tulenie i głaskanie. Po stópkach całowanie, śpiewanie i mizianie.

Dla noworodka:
  • Opowiadanie o wszystkim co jest dookoła, im więcej będziemy do maciupka mówić tym szybciej zacznie gaworzyć
  • Dziecko leży nam na brzuchu (samo również w tej pozycji) a my oddychamy na rozmaite sposoby: głęboko, wolno, szybko, samym brzuchem…

  • Tańczenie z bobasem na rękach do ulubionej muzyki 
W przypadku mojego synka to będzie:


 Choć polecam również:
  • Masaż całego ciała
  • Czytanie na rozmaite sposoby
  • Śpiewanie ("Szparaaaaagi, szpaaaaragiii" )
  • Kołysanie (jest to bardzo ważne z perspektywy rozwoju mózgu, ponieważ stymuluje rozwój ucha wewnętrznego oraz móżdżku a co za tym idzie pomaga ćwiczyć koordynację ruchową oraz równowagę)
  • Winda- delikatne podnoszenie w górę i w dół
  • Noszenie w chuście
Zabawy z miesięcznym dzieckiem:
  • Wydawanie dziwnych odgłosów
  • Naśladowanie odgłosów, które wydaje dziecko
  • Wykonywanie rowerka nóżkami dziecka na przemian z poruszaniem jego rączkami
  • Stałe wierszyki przy rozmaitych czynnościach, np. przy zakładaniu śpioszków „Jedna nózia, druga nózia i już uśmiechnięta buzia, jedna rączka, druga rączka oto rączki są zajączka”
  • Pokazywanie kontrastowych obrazków
  • Naśladowanie nawzajem swoich min
  • Wspólne szeleszczenie (cylofanem, foliówkami)
  • Dawanie sznurków (np. od bluzy mamy) do ciągnięcia i wydawanie przy tym zabawnych dźwięków
  • „pierdzioszki” w brzuszek
  • Ruchy naprzemienne, np. machanie rączkami dziecka i rowerek nóżkami, zmiana i jeszcze raz i jeszcze... Pomaga to dziecku uświadomić sobie granice własnego ciała i fakt, że może nad nim panować.
  • Dawanie całusków w różne części ciała, które wcześniej nazywamy i np. dodajemy rym „ całusek w nóżki mojej kaczuszki, całusek w nosek mój Eskimosek"
  • Pokazywanie dziecku narysowanych linii 
  • Zabawa z trzema balonikami (najlepiej białym, czerwonym i zielonym bo te kolory dzidziuś rozróżnia najwcześniej), na których flamastrem rysujemy buzie.  Następnie przesuwamy je na zmianę w odległości 25-30 cm od buzi maluszka, tak by starał się skupić na nich wzrok i wodzić za nimi wzrokiem
  • Bujanie w kocu (jak również delikatne turlanie, podnoszenie w górę i w dół i tp.
  • Puszczanie pozytywki 
  • Bierzemy dwie grzechotki wydające różne odgłosy (możemy sami je zrobić nasypując np. do jednej butelki po jogurcie ziarna fasoli a do drugiej grochu). Kładziemy się na łóżku obok dziecka i potrząsamy grzechotką raz z jednej, a raz z drugiej strony małej główki. Po chwili zmieniamy zabawkę. Możemy też wodzić grzechotką przed oczami dzidzi, zataczając nią powoli kręgi, zbliżając i oddalając. 
  • Kładzenie (rozebranego do samej pieluszki) dziecka na rozmaitych podłożach- puchatym dywanie, blacie stołu, kocu, materacu i tp.
  • Bańki mydlane
  • "Dzieńdoberek, dzieńdoberek... Jaki Roszek ma numerek? -tu Roszek np. macha raz rączką albo pokazuje pięć paluszków, czy robi cokolwiek innego co można podpisać pod cyfrę, więc dostaje tyle całusków ile "pokazał"
  • Masowanie rączek różnymi fakturami: piórkiem, szczotką, wacikiem i tp.
Zabawy z dwumiesięcznym dzieckiem:
  • Delikatne kołysanie na dużej dmuchanej piłce,  gdy dziecko leży na niej na brzuszku
  • Gaszenie i zapalanie światła rączką dziecka
  • Wkładanie noska do puszek z rozmaitymi zapachami (z przyprawami, kawą, herbatą...)
  • Gasimy światło i kładziemy się obok dziecka. Latarką wodzimy po ścianie i suficie. Zataczamy małe i duże kółka, raz wolno, raz szybko.
  • Wożenie w kocu po podłodze
  • Akuku (zasłanianie swojej twarzy dłońmi lub np. książką po czym odsłanianie i wołanie "akuku", potem zasłanianie twarzy dziecka)
  • Podkładanie głosów pod zabawki 
  • Kontrastowe ilustracje obok miejsc gdzie dzidzia często przebywa (przewijak, łóżeczko, kołyska)
  • Kładzenie piłeczki  (lub balona) w takiej odległości od nóżki bobasa, że gdy w nią kopnie (a niemowlaki to bardzo lubią) piłka poturla się. Fajnie by wydawała przy tym jakiś dźwięk
  • Grzechotki nakładane dziecku na rączkę
 A poza tym... przytulanie, tulenie i głaskanie. Po stópkach całowanie, śpiewanie i mizianie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz